Bycie samotną mamą/samotnym tatą może być sposobem na życie, ale równie dobrze może to być tylko stan przejściowy.
Czy ludzie świadomie postanawiają pozostać tylko rodzicem, rezygnując z bycia partnerem?
A może po prostu uwierzyli, że wychowywanie dziecka uniemożliwia im wejście w nowy związek?
Nikt nie mówi, że będzie łatwo
Choć żyjemy w nowoczesnym społeczeństwie, nie da sie zaprzeczyć, że kulturowe stereotypy wciąż nas ograniczają. Niejedna atrakcyjna, wartościowa osoba sądzi, że z powodu posiadania dziecka już zawsze będzie singlem. 
Chyba nadszedł czas, aby zawalczyć z tym sposobem myślenia.
Od kilku lat promuje się rodziców na rynku pracy. I chociaż może się wydawać, że zatrudnienie rodzica to mnóstwo problemów (jak chociażby przyznawanie dni wolnych na opiekę nad dzieckiem), pracodawcy zaczęli w końcu dostrzegać, że odpowiedzialność, dojrzałość i zorganizowanie rodziców wynagradzają im poniesione koszty.
Tak samo jest w świecie związków. Fakt, że jesteś samotnym rodzicem, będzie miał różne konsekwencje, poczynając od tego, że przed każdą randką trzeba będzie znaleźć opiekunkę. Ale kiedy już uporasz się z tymi kłopotami, Twój potencjalny partner będzie miał przed sobą dojrzałą, świadomą, pełną miłości osobę. Wszystko to, czego nauczyło Cię wychowywanie dziecka, będzie pomocne przy budowaniu nowej więzi.
Ograniczenia są tylko w głowie
Jeśli trudno Ci uwierzyć w to, że samotny rodzic ma szanse na nowy związek, przyjrzyjmy się statystykom. Wg danych portalu eDarling (link do http://www.edarling.pl/) niemal 60% mężczyzn i 55% kobiet poszukujących miłości na tej platformie zaakceptowałoby partnera z dzieckiem. A więc większość samotnych osób jest gotowa na to, aby budować nową rodzinę z Tobą i Twoją pociechą.
Rodziny patchworkowe, w których każdy z partnerów ma dzieci z innych związków, to nowe, ale coraz powszechniejsze zjawisko. Być może tworząc taką rodzinę spotkasz się z brakiem zrozumienia ze strony społeczeństwa lub sprzeciwem byłego partnera. Ale przecież każda życiowa zmiana wiąże się z jakimś ryzykiem. Konieczność zapewnienia bezpieczeństwa dziecku w tym przypadku może okazać się nieocenionym drogowskazem, który uchroni Cię przed podejmowaniem pochopnych decyzji.
Osobną kwestią są sprawy, które rodzina patchworkowa będzie musiała rozwiązać między sobą. Problemy z zaakceptowaniem nowego partnera przez dziecko, zagubienie dzieci w nowej sytuacji. Warto pamiętać, że mamy do dyspozycji specjalistów z dziedziny psychologii oraz pedagogiki, do których w każdej sytuacji możemy zwrócić się o pomoc. Poza tym, samotnie wychowując dziecko także nie da się uniknąć problemów wychowawczych. Na pewno będzie łatwiej, jeżeli przestaniemy postrzegać nowego partnera jako źródło wszelkiego zła, a skupimy się na tym, jak może nam pomóc i co może wnieść w naszą relację z dzieckiem.
Jeżeli więc kiedykolwiek przyszło Ci na myśl, że bycie samotnym rodzicem Cię ogranicza, przestań się na tym skupiać. Tak jest, jesteś samotnym rodzicem. Być może spotkają Cię inne problemy niż tych, którzy nie mają dzieci. Ale jesteś w stanie się z nimi uporać, w każdej dziedzinie, także poszukując nowej miłości.