Świnka morska w domu

Świnki morskie są naprawdę uroczymi stworzonkami. Bardzo łagodne ze swej natury mogą być doskonałymi kompanami nawet dla młodszych dzieci. Maluchowi łatwiej zaprzyjaźnić się ze świnką niż np. z ruchliwym chomikiem. Opieka nad świnką nie jest kłopotliwa, nie są to wymagające zwierzątka.

Jedna świnka morska czy dwie?

Zwierzęta te są bardzo towarzyskie i łatwo się oswajają. Mogą oczywiście być trzymane pojedynczo, ale musimy wówczas jak najwięcej się nimi zajmować, by nie czuły się samotne. Pamiętajmy, że w naturze świnki morskie żyją w dużych grupach.

Może więc nie jedna, ale dwie świnki? Takie rozwiązanie byłoby zdecydowanie najlepsze dla samych zwierzaków. Mając towarzystwo nasze podopieczne czułyby się znacznie lepiej. A więc dwie, ale jakiej płci?

Jeśli chcielibyśmy trzymać parkę, czyli samca i samiczkę, musimy liczyć się z przychówkiem. Niestety świnki morskie rozmnażają się bardzo szybko. Samiczka zachodzi ponownie w ciążę tuż po porodzie. Możemy jednak kupić dwa zwierzaki tej samej płci. Nawet samczyki zwykle żyją ze sobą w zgodzie i nie gryzą się.

Mieszkanie dla świnki

Mieszkaniem świnki jest oczywiście klatka. Powinna być bardzo obszerna, im większa tym lepsza. Wszak świnki morskie do maluchów nie należą. Klatka dla naszego pupila powinna mieć przynajmniej około 60-80 cm długości. To sporo, ale zwierzątko musi mieć miejsce do biegania. Pamiętajmy, że sporą część swojego życia spędzi w klatce.

W sklepach zoologicznych znajdziemy sporo klatek dla tych gryzoni. Najlepsze są te, które mają wysoką kuwetę, czyli spód klatki ma wysokie brzegi. Dzięki temu świnka nie będzie wysypywać ściółkę. Dobrze jest wybrać również taką klatkę, które ma z boku drzwiczki. Umożliwią naszemu podopiecznemu samodzielne powroty do klatki, jeśli planujemy wypuszczać go na spacery po pokoju.

W klatce umieszczamy domek, w którym świnka morska będzie mogła spać, specjalny paśnik na sianko do jedzenia oraz miseczkę na pokarm. Wodę podajemy w specjalnym pojniku. Na dno klatki sypiemy ściółkę. Mogą być nią zwykłe trociny, ale znacznie lepiej kupować specjalny granulat. Jest znacznie bardziej wydajny, lepiej chłonie wilgoć i dłużej pozwala utrzymać czystość. Ściółkę wymieniamy przynajmniej raz na dwa tygodnie, a najlepiej co tydzień.

Jedzonko dla świnki

Świnki morskie są wegetarianami. Mięsa nie jedzą pod żadną postacią. Głównym pokarmem tych gryzoni są warzywa, owoce, zioła i siano. Możemy również podawać naszemu pupilowi specjalne karmy dla świnek morskich, które znajdziemy w każdym sklepie zoologicznym. Świnki morskie zjadają niemal wszystkie warzywa, który my sami jemy. Bardzo lubią sałatę, kapustę pekińską, ogórki, marchewkę, pomidory i cykorię. Z owoców najlepsze są te soczyste, czyli np. jabłka, gruszki, melony i arbuzy. Świnką podajemy również zioła takie, liście  mlecza, babkę, koniczynę, bazylia, kolendrę. Wiele ziół możemy zbierać samemu latem, ale możemy je także kupić. W sklepach zoologicznych dostępne są specjalne zioła dla świnek morskich.

Żywiąc naszą świnkę pamiętajmy o ty, że gryzonie te mają bardzo duże zapotrzebowanie na witaminę C, dlatego ich pokarm powinien być w nią bardzo bogaty. Kupując gotową karmę dla naszego pupila zwracajmy uwagę na to, czy zawiera witaminę C.

Bardzo ważne jest również dostarczanie śwince twardego pokarmy, na którym będzie mogła ścierać swoje zęby. Jak u wszystkich gryzoni, siekacze świnki rosną przez cale życie i jeśli nie ma możliwości ich ścierania, urosną tak długie, że uniemożliwią zwierzęciu jedzenie.

Świnki morskie mogą ścierać swoje zęby na kawałkach nieokorowanych gałęzi, albo na specjalnych kolbach dla świnek i kostkach mineralny, które kupujemy w sklepie zoologicznym. Kolby będą doskonałym urozmaiceniem diety zwierzaka, natomiast kostka mineralna dostarcza niezbędnych makro i mikroelementów.

Tekst: Jacek P. Narożniak
Konsultacja: lek. wet. Piotr Korzeniowski

Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcia: Fotolia.com

O Kakadu
Kakadu sp. z o. o. jest największą w tej chwili siecią profesjonalnych sklepów zoologicznych w Polsce. Obecnie posiada 37 punktów w największych centrach handlowych  różnych miast.

O autorze
Jacek P. Narożniak jest absolwentem wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Behawiorysta, wielki miłośnik zwierząt, a zwłaszcza kotów. Od kilkunastu lat zajmuje się hodowlą kotów rosyjskich niebieskich. Jako dziennikarz specjalizuje się w pisaniu tekstów popularnonaukowych o zwierzętach, między innymi autor poczytnych tekstów w nieistniejącym już niestety magazynie KOT.

O ekspercie

lek. wet. Piotr Korzeniowski

Piotr Korzeniowski jest lekarzem weterynarii, absolwentem AR SGGW, właścicielem przychodni weterynaryjnych i wielkim miłośnikiem zwierząt. Jest także pasjonatem akwarystyki. Doktor Piotr współpracuje z siecią sklepów zoologicznych Kakadu, gdzie opiekuje się zwierzętami w kilku warszawskich placówkach.

Dzięki trzydziestoletniej praktyce weterynaryjnej doskonale rozumie zagadnienia związane z relacjami między właścicielem, jego pupilem i lekarzem.