DOM NA GÓRZE – recenzja

Opowieść o przyjaźni i poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi

DOM NA GÓRZE – recenzjaMała dziewczynka  o imieniu Yasmeen znajduje w sąsiadującej z jej wioską dżungli niedźwiadka. Zdając sobie sprawę z tego, że jej decyzja o opiece nad maleństwem nie spotka się z przychylnością innych, w sekrecie sama dogląda malucha, któremu nadaje imię Gwiazdek. Więź ze zwierzęciem staje się coraz większa, a i sam niedźwiadek szybko rośnie. Choć jest oswojony budzi strach i przerażenie mieszkańców wioski,  kiedy pojawia się blisko ich domostw. Wkrótce ludzie podejmują decyzję o budowie płotu, który oddzieli ich od reszty świata – choć nieznanego, to jednak postrzeganego przez nich jako groźny. Yasmeen, nie godząc się na rozłąkę ze swoim przyjacielem, ucieka do dżungli, by wraz z Gwiazdkiem wyruszyć w poszukiwanie własnego miejsca na ziemi.

„Dom na górze” autorstwa Ali Standish  to opowieść o tym, że warto szukać własnej drogi i mieć otwarte serce, a prawdziwy dom jest tam gdzie miłość i szacunek.
Barwne ilustracje Alette Straathof wspaniale oddają malowniczość dżungli, egzotycznych roślin i zwierząt. Polecamy lekturę!

Portal www.rodzinny-krakow.pl