„Chcę kota i normalnych rodziców” – recenzja

Nowość od Wydawnictwa Muchomor

Autor: Marion Achard
Tłumacz: Maria Braunstein
Wydawca: Muchomor

„Chcę kota i normalnych rodziców” – recenzja„Chcę kota i normalnych rodziców” to dziennik dziewięcioletniej Taluli – dziewczynki, której rodzice są artystami cyrkowymi. Talula ma starszego brata, ale ich relacje nie układają się najlepiej. Czuje się dosyć samotna, chciałaby mieć przyjaciółki i ... kota. Chęć posiadania zwierzaka jest równie silna, jak i niemożliwa – ojciec dziewczynki ma uczulenie na kocią sierść.

Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego na horyzoncie pojawia się koleżanka, która z czasem staje się przyjaciółką Taluli, a nawet pomaga jej rozwiązać koci problem. W międzyczasie bohaterka przeżywa mnóstwo emocjonalnych rozterek, wątpliwości i rozczarowań, którymi dzieli się z nami w swoim dzienniku.
Jak czuje się dziecko, którego rodzice są często poza domem? Talula chciałaby mieć z nimi lepszy kontakt i żeby częściej byli razem z nią. Spostrzeżenia dziewczynki są bardzo dojrzałe, ale też pełne poczucia humoru. Opowiada o swoich relacjach z bratem, który lubi sypać docinkami, wątpliwościach związanymi ze szkołą, przyjaźnią i nauką. Dzieci będące w podobnym wieku do bohaterki na pewno będą mogły odnaleźć w jej opowieści historie, z którymi łatwo się zidentyfikują.


Autorka, która z wykształcenia jest cyrkowcem, napisała również dalsze części dziennika: "Wymienię kiepską przyczepę na kompetentnych rodziców" oraz "Jak przeżyłam pierwsza klasę gimnazjum".

Polecamy

Redakcja portalu www.rodzinny-krakow.pl