Uczmy dzieci świata!

Jesper Juul

Jesper Juul to duński terapeuta rodzinny i pedagog o światowej renomie. Jego książka "Twoje kompetentne dziecko" jest jednym z najbardziej cenionych poradników wychowawczych na świecie i światowym bestsellerem.
W latach 70. Juul był jednym z założycieli Skandynawskiego Instytutu Kemplera dla pedagogów, którym kierował przez 25 lat. W 2004 r. zainicjował powstanie sieci poradni wychowawczych Family-Lab International, mającej placówki w ponad 15 krajach, m.in.: w Niemczech, Austrii, we Włoszech, w Chorwacji, krajach skandynawskich i Ameryce Południowej. Od 2014 roku Familylab funkcjonuje także w Polsce.

Niniejszy artykuł przedstawia tematykę i wartości promowane przez Jespera Juula i  Familylab i powstał na podstawie wywiadów z Jesperem Juulem.

Dzieci naprawdę są takie same jak ja czy Ty, tylko że nie mają naszego doświadczenia. Trenowanie dzieci zawsze było po coś, na przykład, żeby wytrenować dzieci na posłusznych robotników. Teraz tak nie jest, z wielu powodów. Współczesne dzieci wiedzą, że jest mnóstwo sposobów na całym świecie na zdobycie informacji, że to, co mówi mama albo nauczyciel, niekoniecznie jest jedyną drogą.
Bywa, że angażowanie dzieci w różnego rodzaju aktywności czy zajęcia jest dobre nie dla nich, ale dla wizerunku rodziców. Dzieci bardzo tęsknią za zwyczajną zabawą z rówieśnikami, bez wtrącania się i wiecznego nadzoru dorosłych, bez siania niepokoju, że na pewno coś im się stanie. Oczywiście musimy dbać o bezpieczne warunki zabawy naszych podopiecznych – ale nie oznacza to, że mamy ich straszyć, że się pobrudzą, zjedzą bakterie, lub, że się przewrócą i zniszczą ubranie – albo jeszcze gorzej, że zabawa na zjeżdżalni jest niebezpieczna.
Nie oburzaj się droga mamo czy drogi tato, wiem, że na zjeżdżalni dziecko może zrobić sobie krzywdę, ale po prostu doglądaj go, opiekuj się nim, a nie zagaduj jedyną według Ciebie prawdą – co ono złego może sobie zrobić. Nie strasz go światem, ucz świata. Przecież to Twoje dziecko będzie tworzyło przyszłość. Jak mówi indiańskie przysłowie: „ Nakarm go, naucz i pozwól odejść”.

Bezpieczeństwo – pewnie jest bardzo ważne – ale nie kosztem poczucia bycia sobą. Strasząc dzieci tym co jest dookoła nich – pracujemy nad ich lękiem przed światem. Niestety coraz więcej dzieci trafia nawet do szpitala z powodu nadmiernego stresu. Obserwujemy to nie tylko w Europie ale także w Polsce.
Jesper Juul jest przekonany, że w sercu wszyscy rodzice chcą tego samego – żeby ich dzieci były zdrowe i szczęśliwe. A czy nauczą się chińskiego czy nie, to nie jest już takie ważne.
Współcześni rodzice dzielą społeczeństwo na przegranych i zwycięzców. Każdy rodzic oczywiście chce, żeby jego dziecko było zwycięzcą. Dzisiaj „zwyciężenie” to osiągnięcia, a to oznacza bycie dobrym we wszystkim, sukcesy, zarabianie pieniędzy...
To rodzice muszą pomyśleć o tym, czego chcą w pierwszej kolejności dla siebie, a nie delegować dziecko do osiągania tego, co im się nie udało.

Nie można winić rodziców za to, że robią to, co zwykle robili rodzice. Starają się z całych sił. Dzieci za to starają się sprostać oczekiwaniom i trzeba przyznać, że bywają naprawdę bardzo odporne (i dzielne w tym staraniu).
Jesper Juul pokazuje rodzicom, że tym, co naprawdę wychowuje ich dzieci, jest to, co robią, jak się zachowują i kim są ze sobą nawzajem, z innymi itd. To jest najważniejsza część wychowania.
Dopiero potem jest socjalizacja, czyli to, jak dopasowujemy się do ról w społeczeństwie. To jest proste. To się po prostu staje.
Trenerzy Familylab przekazują sposób myślenia o relacji w rodzinie, propagowane przez Jespera Juula, zapraszając rodziców i nauczycieli do uczestnictwa w semnariach inspirujących.

Tekst na podstawie wiadów z Jesperem Juulem: Agnieszka Barber - pedagog, socjoterapeuta, psychoprofilaktyk, ternerka Familylab i przede wszystkim mama trzech wspaniałych chłopaków.