Imbir – korzeń zdrowia

Jesień bywa złotawa, krucha i miła. Bywa też, i to zwykle częściej, mglista i deszczowa z ołowianymi chmurami i przenikliwym chłodem. Krótkie dni i znikoma ilość światła słonecznego sprawiają, że odczuwamy zmęczenie, przygnębienie, a o przemarznięcie nietrudno.
Czym rozgrzać się w jesienno-zimowe wieczory, zapobiec pierwszym objawom infekcji, a  przy okazji poprawić nastrój i dostarczyć do organizmu zdrowych składników?

Po pierwsze warto w zimne dni często popijać herbaty z dodatkiem rozgrzewających przypraw. Należą do nich: imbir, szafran, kardamon i cynamon, kurkuma, goździki czy też mieszanki przypraw typu garam masala. Przyprawy te, o zdecydowanym smaku, cenione są szczególnie w kuchni azjatyckiej, niemniej ich dobroczynne właściwości coraz powszechniej są dostrzegane także w kulturze zachodniej. Przyprawy te zawierają substancje odpowiedzialne za metabolizm, dzięki czemu nie tylko rozgrzewają organizm, ale także sprawiają, że odczuwamy przypływ energii.

Imbirowe wsparcie

Imbir to roślina, która w naturze występuje w tropikalnej Azji i Australii, a o jego prozdrowotnym działaniu wspominają już chińskie księgi medyczne pochodzące z III w. p.n.e. Uznawany jest on za najstarszą roślinę leczniczą. Botaniczna nazwa rośliny (Zingiber officinale) pochodzi prawdopodobnie od sanskryckiego singabera co oznacza "w kształcie rogu”, który imbir istotnie swym kształtem przypomina.

W handlu imbir dostępny jest w postaci surowego kłącza  a także jako zmielony susz. Zawiera dużą dawkę witaminy B1, B2 oraz C, a także składniki mineralne: fosfor, żelazo, potas oraz olejki eteryczne, które oddziałują na poprawę trawienia, a także usprawniają prace całego żołądka. Ma działanie wiatropędne (zawiera substancje, które przyczyniają się do eliminacji gazów w jelitach) i rozkurczowe; relaksuje i uspokaja przewód pokarmowy. Współczesne badania naukowe wykazały, że imbir posiada wiele właściwości terapeutycznych, w tym działanie przeciwutleniające, zdolność do hamowania tworzenia się związków przeciwzapalnych bezpośrednie działanie przeciwzapalne.

imbir
Warto sięgać po imbir, gdy męczą nas nudności, dlatego szczególnie zaleca się jego stosowanie osobom, które cierpią na chorobę lokomocyjną. Badania dowiodły, że imbir redukuje wszystkie objawy związane z chorobą lokomocyjną, w tym zawroty głowy, nudności, wymioty czy pocenie się. Przy skłonności do choroby lokomocyjnej, warto przyjąć 1/4 łyżeczki sproszkowanego imbiru lub centymetrowy plasterek świeżego kłącza przynajmniej 20 minut przed podróżą.

Działanie przeciwwymiotne imbiru okazało się bardzo skuteczne w zmniejszaniu nudności towarzyszących ciąży, nawet gdy ich przebieg był naprawdę ciężki. W trakcie podwójnej ślepej próby spożywanie imbiru przyniosło znaczne zmniejszenie zarówno nasilenia nudności, jak i liczby ich ataków u 19 z 27 kobiet we wczesnym okresie ciąży (mniej niż 20 tygodni).

Badania potwierdziły także bezpieczeństwo stosowania imbiru w ciąży, podczas gdy zażywanie leków przeciwwymiotnych niesie za sobą wiele objawów niepożądanych. Oczywiście przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu „imbirowej terapii” w czasie ciąży, warto porozmawiać o tym ze swoim lekarzem prowadzącym.

Imbir stosowany bywa także dla zmniejszenia nudności towarzyszących chemioterapii, a także po operacjach.

Problemy związane z zapaleniem stawów kolanowych?

Warto włączyć świeży imbir do swojej diety. Najnowsze badania sugerują, że pacjenci, ze zwyrodnieniowym zapaleniem stawów kolanowych stosujący świeży imbir doświadczali znacznie mniej bólu i niepełnosprawności w ruchu niż w grupie placebo. Co więcej, w badaniu zaobserwowano nie tylko zmniejszenie subiektywnego doświadczania bólu, także ale obrzęku kolana.
Przeciwreumatyczne i przeciwzapalne właściwości imbiru znalazły zastosowanie w przemyśle farmaceutycznym. W aptekach dostępne są suplementy diety na wzmocnienie chrząstki stawowej zawierające ekstrakty z tego korzenia.

Z czego wynika przeciwzapalne działanie imbiru? Głównymi związkami aktywnymi biologicznie w tej roślinie są gingerol, szogaol, zingeron. Odpowiadają one za ostry smak imbiru, ceniony kulinarnie, ale wykazują także silne właściwości przeciwzapalne.

Ochrona przeciwnowotworowa

Uważa się, że gingerole, główne składniki aktywne imbiru, mogą hamować wzrost ludzkich komórek raka jelita grubego - sugerują to badania zaprezentowane na spotkaniu Frontiers in Cancer Prevention Research, które odbywało się w Phoenix, w dniach 26-30 października 2003 r.

Badania dowodzą także, że spożywanie imbiru może mieć szczególne korzyści dla kobiet chorych na raka jajnika, gdyż zawarte w tej roślinie substancje aktywne niszczą komórki nowotworowe. W przypadku raka jajnika, gram imbirowej prewencji w pysznej postaci to szczególnie dobry pomysł. Rak jajnika jest często śmiertelną diagnozą, ponieważ objawy zwykle pojawiają się dopiero pod koniec procesu chorobowego. Ponad 50% kobiet z rakiem jajnika rozpoznaje się w zaawansowanych stadiach choroby.

Ostra rozgrzewka

Dzięki szczególnym właściwościom rozgrzewającym imbir doskonale sprawdza się też jako naturalny lek na przeziębienie – przyśpiesza przemianę materii, oczyszcza krew, działa rozgrzewająco i skraca przebieg infekcji. Gdy czujemy nadchodzącą infekcję lub jesteśmy przemarznięci warto przygotować imbirowy napój rozgrzewający (ponieważ imbir charakteryzuje się intensywnym, ostrym smakiem, dlatego wystarczy 1,5-2 cm obranego kłącza). "Mikstura" wspomaga pocenie się i rozgrzewa organizm. Sprawdzi się także jako środek wspomagający trawienie, zatem warto popijać herbatkę imbirową po cięższym posiłku.

Składniki:
– obrany plasterek imbiru (1.5 cm – 2 cm)
– miód naturalny (wg upodobań)
– sok z cytryny
– 1 litr wody

Wykonanie:
Do wrzącej wody dodajemy drobno posiekany, starty na tarce lub pokrojony imbir. Gotujemy około 10-15 minut. Imbir odcedzamy, czekamy kilka minut aż wywar ostygnie, następnie dodajemy miód i sok  z cytryny. Mieszamy i gotowe.
Warto pamiętać, że imbir dodany do potraw na początku ich przygotowywania nada im subtelniejszej ostrości w porównaniu z efektem, który osiągniemy dodając go pod koniec gotowania.

Jaki imbir wybrać?

Gdy decydujemy się na zakup imbiru warto wybrać świeże kłącze imbiru zamiast suszonej przyprawy, ponieważ świeży jest nie tylko lepszy w smaku, ale zawiera wyższy poziom gingerolu oraz aktywnych związków przeciwzapalnych.
Przy zakupie świeżego imbiru, upewnij się, że jest jędrny, gładki w dotyku i wolny od pleśni. Powinien też mieć jasną skórkę 
Jeśli decydujemy się na zakup suszonego imbiru, to podobnie jak w przypadku innych suszonych przypraw, warto spróbować wybrać produkt ekologiczny, ponieważ daje nam to większą pewność, że surowiec, którego użyto do wytworzenia tej przyprawy był wolny od niepożądanych związków chemicznych stosowanych przy uprawie. Świeży, używany na bieżąco imbir można przechowywać w lodówce do trzech tygodni. Warto zawinąć do w papier (np.ręcznik kuchenny) i włożyć do foliowego woreczka.

Wartości odżywcze w 100 g korzenia:
• Wartość energetyczna – 80 kcal
• Białko – 1,8 g
• Węglowodany – 17,8 g
• Tłuszcz – 0,8 g

Imbir w kuchni

Jak już wspominaliśmy imbir idealnie nadaje się do sporządzania rozgrzewających napojów, a ponadto jest niezbędnym składnikiem dań kuchni azjatyckiej. Osoby ceniące smak imbiru mogą przygotować imbirowe ciasteczka (przepis Ewy Wachowicz), a nawet chleb (przepis Agnieszki Maciąg).
Łącząc imbir, sos sojowy, oliwę z oliwek i czosnek uzyskamy wspaniały sos sałatkowy. Warto spróbować także dodać odrobinę startego imbiru do ciast i potraw z jabłkami, co podkreśli i zaostrzy ich naturalny smak. Imbir świetnie pasuje także do dań z ryżem i warzywami oraz drobiem. 

My zaś na deszczowe, jesienne popołudnia proponujemy rozgrzewający krem marchwiowo-imbirowy.

Składniki:
- ok. 1 kilograma marchwi (startej na grubych oczkach)
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki świeżo startego imbiru
- 4 łyżki oleju kokosowego (najlepiej bio)
- odrobina masła
- ok. 2 litry bulionu warzywnego lub drobiowego (wg upodobań)
- 1/2 szkl. świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
- posiekana drobno natka kolendry (wedle uznania)
- ½ łyżeczki cynamonu
- sól
- pieprz cayenne
- cukier
- szczypta ostrej i słodkiej papryki oraz kurkumy
- śmietanka 36%

Sposób wykonania:
1. W wysokim rondlu rozgrzej masło. Dodaj przeciśnięty czosnek, imbir i suszoną paprykę. Przesmaż przez chwilę. Następnie dodaj olej kokosowy i startą marchew. Podduś przez kilka minut, wlej bulion i sok z pomarańczy, całość zagotuj. 
2. Zupę dopraw do smaku cynamonem, solą, pieprzem cayenne oraz odrobiną cukru do smaku.
3. Na koniec zmiksuj blenderem na gładką masę i ponownie zagotuj, dodaj szczyptę kurkumy.
4. Krem rozlej na głębokie talerze, udekoruj kleksem śmietany i kolendrą.

Źródła:

http://www.whfoods.com/
​http://www.digest.com.pl/
http://leczniczeziola.pl/